Reklama

Jarosław Flis: Przedwyborcze gry i podchody

Przy rozdziale miejsc na listach nie liczą się żadne szlachetne intencje.

Aktualizacja: 20.08.2015 00:23 Publikacja: 18.08.2015 21:09

Jarosław Flis: Przedwyborcze gry i podchody

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Listy partyjne mają w Polsce złą sławę, lecz tak naprawdę jest jeszcze gorzej, niż przedstawiają to zwolennicy ruchu na rzecz JOW. W ich opinii w ten sposób władze partii dzięki listom rozstrzygają o tym, kto jest posłem. Potwierdzeniem takiej tezy zdaje się być to, że w tej chwili partie żyją głównie układaniem list wyborczych. Kształt listy ma kluczowe znaczenie dla układu sił wewnątrz ugrupowania, lecz nie jest to bynajmniej proste przełożenie.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama