Rzecznik ATO Anton Mironowicz poinformował ukraińskie media, że w Donbasie znajduje się ponad 7 tys. żołnierzy regularnej rosyjskiej armii. – Walczymy w Donbasie z przeciwnikiem, który ma około 40 tys. żołnierzy, wśród nich nieco ponad 7 tys. należy do rosyjskich sił zbrojnych – powiedział Mironowicz.

Zdaniem rzecznika ATO, ciągłe ostrzały ukraińskich pozycji przez prorosyjskich separatystów mają jeden cel: sprowokować ukraińską armię i oskarżyć ją o zerwanie „porozumień mińskich". Jego zdaniem separatyści nie przygotowują się obecnie do ofensywy, o czym świadczy sposób ostrzałów i specyfika manewrów, które prowadzą jednostki samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej. Moronowicz uważa, że działania separatystów mają charakter obronny.

- Zasadniczo przestrzegamy wszystkich porozumień dotyczących deeskalacji konfliktu drogą pokojową. Na ogień odpowiadamy ogniem jedynie wtedy, gdy jest bezpośrednie zagrożenie życia żołnierzy sił ATO – zaznaczył rzecznik ukraińskiej operacji antyterrorystycznej w Donbasie.