Reklama

David Cameron zachwiał wspólnym rynkiem

Porozumienie z Wielką Brytanią nie łamie litery unijnych traktatów. Ale przeczy ich duchowi

Aktualizacja: 24.02.2016 19:57 Publikacja: 23.02.2016 17:54

Brytyjsko-unijne ustalenia mogą być groźnym precedensem. Na zdjęciu premier David Cameron i przewodn

Brytyjsko-unijne ustalenia mogą być groźnym precedensem. Na zdjęciu premier David Cameron i przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk

Foto: AFP

Anna Słojewska z Brukseli

O przyszłości swojego kraju w UE Brytyjczycy zdecydują w referendum 23 czerwca. Jeśli powiedzą „tak", to Komisja Europejska przedstawi projekty przepisów, które są wypełnieniem politycznych obietnic złożonych Davidowi Cameronowi na ostatnim szczycie w Brukseli. Wtedy rozpocznie się erozja fundamentalnej dla UE swobody: przepływu pracowników.

Pozostało jeszcze 94% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Wydarzenia
Totalizator Sportowy ma już 70 lat i nie zwalnia tempa
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama