Reklama

Norwegia: Eksplozja helikoptera

Za zmarłe uznano wszystkie 13 osób znajdujących się na pokładzie śmigłowca, który rozbił się w piątek na niewielkiej wyspie Turoy w pobliżu Bergen w południowo-zachodniej Norwegii - informują norweskie media, powołując się na przedstawiciela policji. Według ośrodka koordynacji ratownictwa, poza jednym Brytyjczykiem i jednym Włochem wszystkie znajdujące się na pokładzie śmigłowca osoby były Norwegami.

Aktualizacja: 29.04.2016 15:28 Publikacja: 29.04.2016 13:09

Norwegia: Eksplozja helikoptera

Foto: Flickr/Oh-Barcelona.com

Ośrodek koordynacji ratownictwa powiadomił na Twitterze o zakończeniu operacji ratunkowej. Wcześniej informowano o odnalezieniu zwłok 11 ofiar katastrofy. Na pokładzie śmigłowca Eurocopter EC225 Super Puma było 11 Norwegów, Brytyjczyk i Włoch.

Śmigłowiec leciał do Bergen z platformy Gullfaks B wydobywającej ropę i gaz spod dna Morza Północnego. Platforma ta należy do norweskiego państwowego koncernu energetycznego Statoil.

Jak podał norweski zarząd lotnictwa cywilnego, Eurocopter EC225 znalazł się wcześniej w polu jego zainteresowania. "W 2012 roku wystąpiły problemy z tym modelem śmigłowca, gdy wykryto nieprawidłowości w przekładni głównej wirnika nośnego. W 2012 i 2013 roku obowiązywały restrykcje dotyczące lotów tym modelem" - głosi wydany po katastrofie komunikat.

W piątek po południu zarząd lotnictwa cywilnego ogłosił zakaz lotów śmigłowców tego typu.

Norweskie media informują, że naoczni świadkowie widzieli, jak od śmigłowca odpadł wirnik, zanim maszyna się rozbiła.

Reklama
Reklama

Eurocopter wchodzi w skład zachodnioeuropejskiego koncernu aerokosmicznego Airbus.

Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Reklama
Reklama