Ogłoszone w ostatnim czasie wycofanie się rządu z projektu tzw. podatku jednolitego nie wydaje się oznaczać, że temat zmian w podatku dochodowym od osób fizycznych został definitywnie zamknięty: wcześniejsze zapowiedzi sugerują, że został on jedynie odłożony w czasie. Ten dodatkowy czas może stanowić okazję do dokładniejszej analizy pewnych aspektów opodatkowania dochodu, które – jak na przykład wspólne opodatkowanie dla małżonków – pojawiły się już wprawdzie w publicznej dyskusji, ale którym nie poświęcono jednak wiele uwagi.
Przekazywane mediom informacje wydają się dosyć jednoznacznie sugerować, że jedną z kluczowych zmian ma być istotne zwiększenie progresji podatkowej. Problematyka progresji podatkowej oraz jej ewentualnego uzasadnienia jest bardzo szeroko dyskutowana – zarówno na gruncie teoretycznym, jak i w kontekście konkretnych rozwiązań praktycznych.
Konsekwencje progresji
Ze względu na to, że problem ten jest zwykle rozważany w kontekście sprawiedliwości społecznej oraz efektywności, można się łatwo domyślić, że zajmowane stanowiska bywają bardzo skrajne – przebiegają one od podatku „pogłównego" do oczekiwania bardzo silnej progresji. W kontekście tych skrajnych rozwiązań obecne rozwiązania w Polsce wydają się bardzo umiarkowane. Podatek dochodowy w Polsce cechuje się wprawdzie progresją, jednak jeśli analizę rozszerzy się na inne obciążenia publicznoprawne (zwłaszcza podatki od konsumpcji oraz składki na obowiązkowe ubezpieczenia), efektywne, łączne obciążenia zbliżone są do liniowych, czyli proporcjonalnych do dochodu.
Nie zabierając jednak głosu w dyskusji o zasadności progresji podatkowej, chciałbym się w dalszej części skoncentrować na pewnych konsekwencjach, które z progresją podatkową są nierozłącznie związane. W wypadku stosunkowo silnej progresji kluczowe znaczenie zaczyna mieć bowiem nie tylko określenie przedziałów podatkowych, ale także zagadnienia związane z definicją podmiotu opodatkowania.
W polskim podatku dochodowym od osób fizycznych zasadą jest indywidualne rozliczanie się podatnika z zobowiązań z tego tytułu. Istnieją jednak istotne wyjątki. Pierwszym jest możliwość wspólnego opodatkowania małżonków, drugim możliwość wspólnego opodatkowania samotnego rodzica z dzieckiem.