Reklama

Dane o nieruchomościach wyciekły z ratusza

Dziesiątki tysięcy danych o nieruchomościach, głównie na Mokotowie, pobrał nielegalnie aplikant radcowski podczas praktyki w stołecznym urzędzie.

Aktualizacja: 21.04.2017 08:16 Publikacja: 20.04.2017 20:00

Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk (z lewej) zapewnia, że B. uzyskał dostęp zgodnie z procedurami

Rzecznik ratusza Bartosz Milczarczyk (z lewej) zapewnia, że B. uzyskał dostęp zgodnie z procedurami „wyłącznie do odczytu danych"

Foto: Fotorzepa

Dane o właścicielach, wypisy z ksiąg, wyrysy działek – w niespełna trzy miesiące aplikant radcowski na praktykach zawodowych w stołecznym ratuszu wyciągnął dane ponad 47 tys. nieruchomości w Warszawie. Po co to robił, czy ma to związek z dziką reprywatyzacją? Śledztwo prowadzi specjalny dział ds. cyberprzestępczości Prokuratury Okręgowej w Warszawie – dowiedziała się „Rzeczpospolita".

Zdzisław B., dziś radca prawny, właśnie usłyszał zarzuty.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Polityka
Andrij Parubij: Nie wierzę w umowy z Władimirem Putinem
Materiał Promocyjny
Ubezpieczenie domu szyte na miarę – co warto do niego dodać?
Wydarzenia
Zrobiłem to dla żołnierzy
Wydarzenia
RZECZo...: powiedzieli nam
Materiał Promocyjny
Garden Point – Twój klucz do wymarzonego ogrodu
Reklama
Reklama