Aktualizacja: 02.08.2017 20:15 Publikacja: 02.08.2017 19:41
Foto: materiały prasowe
Rz: Przez dziesięciolecia pamięć o Powstaniu Warszawskim nie była przez władze pielęgnowana. Jak doszliśmy do tego, że dziś obchody rocznicy jego wybuchu są tak spektakularne, wywołują żywe emocje, angażują tysiące ludzi?
Dr hab. Dariusz Gawin, historyk idei: Zmiana nastąpiła w III Rzeczypospolitej. To wtedy przywrócono pamięć o powstańcach. Były obchody 50. rocznicy wybuchu powstania, na które zaproszono gości z zagranicy. Przyjechał wtedy prezydent Niemiec Roman Herzog, którego wizyta była oczywiście ważna, ale też pokazała, jak długa jeszcze droga do polsko-niemieckiego pojednania. Herzog został przecież zapamiętany z tego, że pomylił Powstanie Warszawskie z powstaniem w getcie z 1943 r.
O czym dzisiaj rozmawialiśmy? Zapraszamy do obejrzenia najciekawszych fragmentów programu #RZECZo...
Wyobraź sobie ogród, który nie tylko wygląda pięknie, ale też staje się Twoją prywatną oazą spokoju. Miejsce, w...
Prezydentura Trumpa w czasie wojny w Ukrainie to dla Unii Europejskiej równanie z dwoma niewiadomymi. Pierwszy k...
Komentuje Tomasz Krzyżak z działu krajowego „Rzeczpospolitej”.
Serwis GoWork.pl to coś więcej niż tylko portal z ofertami pracy. Strona oferuje bowiem dużo szerszy zakres funk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas