Standardowe techniki motywowania innych działają powierzchownie i na krótką metę są frustrujące. Liderzy nadal je wykorzystują, bo... nie znają alternatyw. Co jest złego w pochwałach pracowników, w nagrodach pieniężnych czy konkursach współzawodnictwa? To, że nie spełniają potrzeb psychologicznych, takich jak potrzeba autonomii, relacyjności oraz kompetencji. I tak – jeśli ludzie nie mają poczucia, że coś od nich zależy (mogą np. zatrzymać taśmę), cierpi na tym ich poczucie autonomii, a w konsekwencji obniża się ich wydajność. Ważne są prawidłowe relacje w pracy – ludzie muszą troszczyć się o innych i czuć, że sami są otoczeni troską. Trzeba też tworzyć środowisko sprzyjające uczeniu się, rozwojowi, również szeregowych pracowników, które nie podkopuje u ludzi własnych kompetencji. Autorka proponuje swój Program Optymalnej Motywacji, który pozwoli zwiększyć wydajność pracy i zapewni ludziom poczucie celu i spełnienia.