Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
Aktualizacja: 19.09.2025 15:40 Publikacja: 25.10.2024 17:07
Foto: AdobeStock
Patrząc na piątkowe wydarzenia na rynku walutowym można odnieść wrażenie, że inwestorzy zaczęli weekend nieco wcześniej. Ruchy rynkowe były bowiem stosunkowo nieduże. O poranku, co prawda, widać było presję na to, by złoty znów zaczął tracić mocniej na wartości, ale później i ona została powstrzymana. Efekt jest taki, że w piątkowe popołudnie za dolara trzeba było płacić 4,01 zł, euro było wyceniane tuż poniżej 4,35 zł. W obu przypadkach są to poziomy widziane także wczoraj. Niewielkie zmiany notował frank, za którego trzeba było płacić 4,63 zł. – Piątek nie przynosi większych zmian w ocenie złotego przez rynek. Pomimo kontynuacji odbicia eurodolara skala korekty wzrostowej na koszyku złotego jest ograniczona – wskazuje Konrad Ryczko, analityk DM BOŚ.
Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Treści, którym możesz zaufać.
W godzinach przedpołudniowych złoty lekko tracił w stosunku do najważniejszych walut w oczekiwaniu na decyzję w...
Przez lata szwajcarski bank centralny wydawał krocie na utrzymanie w ryzach notowań swojej waluty. Dokonywał nie...
Kurs amerykańskiej waluty w środowe przedpołudnie pozostawał poniżej 3,60 zł. We wtorek dolar był najniżej od 20...
Słabość dolara na globalnym rynku pomaga złotemu. We wtorkowy poranek za amerykańską walutę znów trzeba było pła...
Nowy tydzień rozpoczął się od lekkiego umocnienia krajowej waluty.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas