Skraca drogę obywateli do sądów – sprawy z zasady mają się toczyć w pobliżu ich miejsca zamieszkania. Ogranicza możliwość sabotowania postępowań poprzez zgłaszanie nieustannych zażaleń. Daje również gwarancję obiektywizmu postępowań, wyłączając automatycznie sędziów i całe sądy, w sytuacjach gdy ich bezstronność może być kwestionowana. Tak najnowsze propozycje zachwala Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości. Co proponuje?
Czytaj także: Przyspieszenie postępowania sądowego: sędzia powinien skupić się na orzekaniu
Zasada jednej rozprawy
Regułą w mniej skomplikowanych sprawach cywilnych ma być tylko jedna rozprawa, na której zapadnie też wyrok.
Temu właśnie ma służyć wprowadzenie obowiązku pisemnej odpowiedzi na pozew i instytucji posiedzenia przygotowawczego.
Krótkie terminy
Jeśli ogłoszenie wyroku, np. ze względu na stopień skomplikowania sprawy, nie będzie możliwe już na pierwszej rozprawie, to sędzia na posiedzeniu przygotowawczym będzie zobowiązany od razu wyznaczyć kilka następujących bezpośrednio po sobie terminów rozpraw. Tak, żeby nie było wielomiesięcznych przerw między nimi.