Reklama

Premier obiecuje odmrożenie pensji w budżetówce

Jeśli znajdą się pieniądze, to w przyszłym roku urzędy publiczne dostaną większe kwoty na pensje.

Aktualizacja: 17.02.2015 06:49 Publikacja: 17.02.2015 06:30

Premier obiecuje odmrożenie pensji w budżetówce

Foto: Fotorzepa/Michał Walczak

– Myślę, że w budżecie na 2016 r. znajdą się środki – przy lepszej kondycji naszych finansów – abyśmy mogli wreszcie odmrozić wasze płace. Za wasz wysiłek i wyrozumiałość bardzo serdecznie dziękuję – powiedziała premier Ewa Kopacz podczas obchodów 95-lecia lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego.

Byłoby to pierwsze od 2009 r. zwiększenie wydatków na płace w administracji.

– Ten punkt wystąpienia był dla mnie niespodzianką – komentuje Claudia Torres-Bartyzel, szefowa służby cywilnej. – Przedmiotem mojej troski są wynagrodzenia najmniej zarabiających pracowników. Mam na myśli osoby z wieloletnim stażem, których pensja tylko nieznacznie przekracza poziom płacy minimalnej.

Teraz średnia wynagrodzeń 120 tys. pracowników służby cywilnej zbliża się powoli do 5 tys. zł brutto miesięcznie. Zawyżają ją jednak pensje zatrudnionych w ministerstwach, którzy zarabiają przeciętnie nawet 8 tys. zł. Im urząd niżej w hierarchii, tym wynagrodzenia niższe.

– Szacujemy, że w czasie zamrożenia wynagrodzeń wartość naszych pensji spadła o 20–25 proc. – mówi Robert Barabasz, szef Sekcji Krajowej Pracowników Administracji Rządowej i Samorządowej NSZZ „Solidarność". – Dlatego najlepsi pracownicy odchodzą masowo z administracji. Nikt nie będzie pracował za 2,5 tys. zł brutto w urzędzie. A zdarza się, że osoby z wyższym wykształceniem dostają minimalne pensje. To dlatego w ostatnim czasie najzdolniejsi masowo składają wypowiedzenia. Bywa, że jednocześnie zwalnia się kilka osób, które później zakładają wspólnie działalność gospodarczą.

Reklama
Reklama

Pieniądze zaoszczędzone na pensjach odchodzących pracowników trafiają jednak do puli urzędu i mogą dać podwyżki pozostałym zatrudnionym. Nie będzie ich, jeśli urząd zatrudni nowych pracowników na ich miejsce.

Barabasz nie chce więc wierzyć w zapowiedzi podwyżek, bo podobne składał już były premier Donald Tusk.

– Poczekajmy jeszcze na projekt budżetu państwa na przyszły rok. Chciałbym zobaczyć te obietnice na papierze – dodaje Barabasz.

Z naszych informacji wynika, że szanse na odmrożenie wynagrodzeń są bardzo duże. To dla urzędników świetna informacja. Zeszłoroczna akcja składania pozwów zbiorowych i indywidualnych o podwyżki skończyła się fiaskiem. W przepisach brak podstaw do przyznawania podwyżek przez sądy.

Już niedługo wszystko może ulec zmianie ze względu na skargę „Solidarności" do Trybunału Konstytucyjnego na przepisy zakazujące pracownikom administracji strajkowania. – Tylko wygrana przed Trybunałem da pracownikom administracji  szanse na wymuszenie podwyżek – mówi prof. Jakub Stelina z Uniwersytetu Gdańskiego. – Teraz mogą liczyć jedynie na łaskę rządzących.

Prawo w Polsce
Gdzie wyrzucać stare ubrania? Od 1 stycznia nie wszyscy będą musieli wozić je na PSZOK
Praca, Emerytury i renty
Aż cztery zmiany w grudniu 2025. Nowy harmonogram wypłat 800 plus
Prawo na świecie
Czy będzie problem z uznawaniem rozwodów administracyjnych za granicą?
Nieruchomości
Nowe obowiązki dla właścicieli nieruchomości. Które budynki obejmą w 2026 roku?
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Nieruchomości
Książeczka mieszkaniowa wciąż jest trochę warta
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama