- Jeśli będzie trzeba, kupimy tę minutę – napisał na swoim Twitterze Michał Witkowski, rzecznik firmy.
To reakcja na fakt, że telewizja polska odmówiła wzięcia udziału w - upamiętniającej 70. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego - akcji "70 sekund ciszy dla Powstańców".
Inne ogólnopolskie media postanowiły dziś o 17.00, czyli w pamiętną Godzinę W, wstrzymać nadawanie programów na 70 s. PZU jest mecenasem obchodów 70. rocznicy Powstania Warszawskiego, w związku z czym postanowił zlecić domowi mediowemu wykupienie czasu w bloku reklamowym przed Teleexpressem. Wszystko po to, aby oddać hołd Powstańcom i pamięci o tym wydarzeniu. Telewizja, która jak przyznała – boi się, że w ciągu tych 70 sekund telewidzowie przełączą się na inne kanały – tłumaczy, iż będzie nadała materiały o powstaniu i przypadającej dziś 70-tej rocznicy zrywu.
Przed Teleexpressem zamierza pokazać cisze na warszawskich ulicach. Poza tym, jak zaznacza, PZU złożył zamówienie na spot, ale nie ten związany z akcją "70 sekund ciszy", ale informujący, że ubezpieczyciel jest sponsorem obchodów 70. rocznicy Powstania i że składa powstańcom hołd.