Decyzję o powołaniu Krzewiny podjęła rada nadzorcza spółki, po tym jak po ośmiu latach z funkcji prezesa zrezygnował Andrzej Klesyk.
Krzewina był od dawna swego rodzaju opozycją wobec drużyny Klesyka. Kiedy w czerwcu Klesyk postanowił pozbyć się nadzorującego pion inwestycji Ryszarda Trepczyńskiego, mówiło się, że stanowisko straci także wiceprezes Krzewina. Jednak do tego nie doszło i utrzymał on swoje stanowisko. Na tym się jednak nie skończyło. Pod koniec września na szczytach PZU nastąpiły roszady: Dariusza Krzewinę na stanowisku prezesa PZU Życie zastąpił nowo ściągnięty Witold Jaworski (który w PZU już kiedyś zarządzał). Jaworski odszedł we wtorek razem z Klesykiem.