Klienci kupujący ubezpieczenia będą musieli być lepiej informowani o produktach, które wybierają, a także o charakterze, w jakim występuje sprzedawca polisy i jego wynagrodzeniu. Nowe szersze obowiązki na dystrybutorów ubezpieczeń nakłada unijna dyrektywa IDD, która powinna zostać wdrożona w krajach członkowskich najpóźniej za dwa lata. Z założenia ma to zabezpieczać interesy klientów, ale jak podkreślają eksperci, to, że klient otrzyma więcej informacji, wcale nie oznacza, że będzie lepiej poinformowany.
– Nowa dyrektywa nakłada na wszystkich dystrybutorów ubezpieczeń bardziej rozbudowane obowiązki informacyjne – wskazuje w rozmowie z Newserią Łukasz Zoń, prezes Stowarzyszenia Polskich Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych. – Dotyczy ona wszystkich sprzedawców, a więc nie tylko pośredników, lecz także zakładów ubezpieczeń oraz ich pracowników, a także osób zajmujących się sprzedażą ubezpieczeń jako działalnością dodatkową.
Chodzi o przyjętą w listopadzie ubiegłego roku przez Parlament Europejski dyrektywę IDD (z ang. Insurance Distribution Directive, czyli dotyczącą dystrybucji ubezpieczeń). Zgodnie z jej postanowieniami przed zawarciem umowy obowiązkiem sprzedawcy będzie przedstawienie tzw. informacji o produkcie, specjalnego dokumentu, niebędącego częścią umowy ubezpieczenia, ale informującego o tym, jaka dokładnie polisa jest oferowana.
Co więcej, obligatoryjne będą informacje o charakterze działań sprzedawcy (broker czy agent), sposobie jego wynagradzania, a nawet procedurze składania skarg i reklamacji. Wszystkie te informacje będą musiały być jasne, rzetelne, niewprowadzające w błąd, a materiały marketingowe – jednoznacznie określone.
– Coraz szersze obowiązki informacyjne nakładane na dystrybutorów ubezpieczeń wynikają z faktu, że w większości krajów Unii Europejskiej pośrednicy ubezpieczeniowi mogą występować w dwóch rolach – mogą być albo agentami, albo brokerami ubezpieczeniowymi. Polski system prawny przyjmuje ścisły podział pomiędzy nimi, czyli klient dobrze wie, czy dana osoba to przedstawiciel zakładu ubezpieczeń czy tylko pośrednik, który powinien dbać przede wszystkim o interes klienta – wyjaśnia Łukasz Zoń.