Na leczenie kota czy psa trzeba wydać często fortunę. Można się ubezpieczyć?

Wraz z inflacją rosną koszty u weterynarza. Na leczenie kota czy psa trzeba wydać często nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych. Czy pomóc mogą tu ubezpieczenia?

Publikacja: 28.12.2022 20:03

Na leczenie kota czy psa trzeba wydać często fortunę. Można się ubezpieczyć?

Foto: Adobe Stock

Takie pytanie zadaliśmy kilku największym zakładom ubezpieczeń w Polsce. Większość nie odpowiedziała. Allianz i Warta poinformowały nas, że nie mają w ofercie ubezpieczeń pozwalających na pokrycie kosztów leczenia weterynaryjnego zwierząt.

– Indywidualne polisy dla zwierząt, które działają na zasadach podobnych do ubezpieczeń zdrowotnych dla ludzi, to rzadkość na rynku ubezpieczeniowym – mówi Monika Kaczmarczyk, ekspertka multiagencji Unilink. – Najczęściej zwierzę domowe możemy objąć ochroną w ramach polisy majątkowej dla domu lub mieszkania poprzez rozszerzenie zakresu ochrony. Zwyczajowo obejmuje ona wtedy wypłatę świadczenia i zwrot poniesionych kosztów z tytułu nieszczęśliwego wypadku domowego pupila, do którego doszło na terytorium Polski. Wśród takich zdarzeń można wymienić m.in. wypadek, któremu uległ kot lub pies w wyniku poruszania się pojazdu, upadek z wysokości czy pogryzienie psa lub kota przez inne zwierzę. Niektóre towarzystwa oferują warianty rozszerzone, pokrywają koszty wizyt u weterynarza związanych z wypadkiem – dodaje. Zwraca uwagę, że leczenie zwierzęcia domowego na schorzenie wynikające z przyczyn naturalnych jest jednym z najczęściej występujących wyłączeń odpowiedzialności towarzystw ubezpieczeniowych.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Ubezpieczenia
PPK będą dalej rosnąć. Nie można zaniedbać edukacji i promocji
Ubezpieczenia
Andrzej Klesyk prezesem PZU ze zgodą KNF
Ubezpieczenia
Zgrzyt na linii zarząd PZU - skarb państwa. Spółka wypłaci sowitą dywidendę
Ubezpieczenia
Zmiana za sterami PZU Życie
Ubezpieczenia
Szefowa LINK4 odchodzi ze stanowiska. Oficjalnie: Chęć realizacji nowych wyzwań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama