Reklama

Nie licz zbytnio na polisę, udając się do strefy wojny

Ubezpieczenia ze swej istoty nie służą do naprawienia szkód, które są spowodowane działaniami wojennymi – ostrzega prof. Marcin Orlicki z Katedry Prawa Cywilnego, Handlowego i Ubezpieczeniowego UAM.

Publikacja: 01.03.2022 19:49

Nie licz zbytnio na polisę, udając się do strefy wojny

Foto: Adobe Stock

Towarzystwa ubezpieczeniowe odmawiają ubezpieczenia wyjeżdżających lub przebywających na Ukrainie, np. dziennikarzy. To jest ok?

Ubezpieczenia ze swej istoty nie są instrumentem służącym do naprawienia szkód spowodowanych działaniami wojennymi. Mimo że od dziesięcioleci w naszej części Europy nie toczyły się wojny, ubezpieczyciele nie zapomnieli tego rodzaju ryzyka wyraźnie wyłączyć w większości ogólnych warunków ubezpieczenia. Chodzi przy tym często o szkody, które wynikły nie tylko z samych działań wojennych, ale również z przymusowych rekwizycji na rzecz wojska.

Pozostało jeszcze 84% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Spadki i darowizny
Czy spadek po rodzicach zawsze dzieli się po równo? Jak dziedziczy rodzeństwo?
Podatki
Podatnicy nabici w ulgę. Fiskus nie chce oddawać podatku mimo orzeczenia TK
Praca, Emerytury i renty
Poszła na jednodniową emeryturę, po powrocie dostała niższą pensję. Sąd: to dyskryminacja
Sądy i trybunały
Sędzia był pijany i wjechał w drzewo? Jego prawnik przedstawia inną wersję
Nieruchomości
Sąd Najwyższy powiedział, co trzeba zrobić, żeby zasiedzieć działkę sąsiada
Reklama
Reklama