Ryanair nie przyjął niepełnosprawnego na pokład

Brązowy medalista Igrzysk Paraolimipijskich musiał czekać na kolejny lot do domu. Pilot odmówił zabrania go na pokład.

Aktualizacja: 06.06.2019 16:18 Publikacja: 06.06.2019 15:06

Ryanair nie przyjął niepełnosprawnego na pokład

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Matt Byrne, brązowy medalista w koszykówce na wózkach z Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie w 2012 roku, chciał wrócić z Dublina do Birmingham, korzystając z usług Ryanaira. Jednak w ostatniej chwili odmówiono mu wstępu na pokład.

- Czekałem przy dźwigu dla niepełnosprawnych przy samolocie, gdy członek załogi powiedział mi „pilot cię nie zabierze". Zapytałem „Co masz na myśli, że mnie nie zabierze?" Odpowiedział: „Ponieważ mamy opóźnienie, pilot odmawia zabrania ciebie" – skarżył się Byrne dziennikowi „The Independent".

Czytaj także: Pasażer dostał dożywotni zakaz latania samolotami Ryanaira. Dlaczego?

Matt Byrne twierdzi, że nie narzeka za bardzo na sytuację, ale jest nią zdegustowany i uważa, że został potraktowany okrutnie i poniżająco. Medalista twierdzi, że przybył na dublińskie lotnisko wystarczająco wcześnie, by pracownicy OCS (firmy odpowiedzialnej za obsługę dźwigu dla niepełnosprawnych) mieli czas, by wprowadzić go na pokład samolotu. Byrne na lotnisku miał zjawić się o 18.45, a samolot miał odlot zaplanowany na 20.50. Wystąpiło, co prawda, niewielkie opóźnienie przy przygotowywaniu dźwigu, ale miało ono wynosić około pięciu minut.

Wskutek odmowy pilota Matt Byrne musiał poczekać na następny samolot, który w drogę do Birmingham ruszył ostatecznie o 23.30. Do domu dotarł przed trzecią rano.

- Nie widzę dobrego wytłumaczenia dla zachowania pilota. Musiał widzieć mnie czekającego na dźwig. Wprowadzenie mnie na pokład zajmuje pięć minut – mówił sportowiec.

Według słów medalisty z Londynu taka sytuacja zdarzyła mu się pierwszy raz. Zamierza się domagać od Ryanaira przeprosin i chce zadbać, by nikt już w takiej sytuacji się nie znalazł. Na jego skargę Ryanair odpowiedział, że prowadzi wewnętrzne dochodzenie.

- Ubolewamy nad niedogodnościami jakie spotkały pasażera, ale zwracamy uwagę, że specjalne usługi pomocy na lotnisku w Dublinie świadczy OCS, na koszt linii lotniczych – powiedział rzecznik Ryanair „The Independent".

Firma zajmująca się obsługą niepełnosprawnych użytkowników lotniska nie skomentowała incydentu.

Czytaj także: Odmówiła obejrzenia filmu z instrukcją bezpieczeństwa. Wyrzucono ją z samolotu

Matt Byrne, brązowy medalista w koszykówce na wózkach z Igrzysk Paraolimpijskich w Londynie w 2012 roku, chciał wrócić z Dublina do Birmingham, korzystając z usług Ryanaira. Jednak w ostatniej chwili odmówiono mu wstępu na pokład.

- Czekałem przy dźwigu dla niepełnosprawnych przy samolocie, gdy członek załogi powiedział mi „pilot cię nie zabierze". Zapytałem „Co masz na myśli, że mnie nie zabierze?" Odpowiedział: „Ponieważ mamy opóźnienie, pilot odmawia zabrania ciebie" – skarżył się Byrne dziennikowi „The Independent".

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Czym jeździć
Technologia, której nie zobaczysz. Ale możesz ją poczuć
Tu i Teraz
Skoda Kodiaq - nowy wymiar przestrzeni
Transport
Airbus chce zrealizować roczny plan, pomaga dostawcom
Transport
Opóźniony lot i długie oczekiwanie na lotnisku? Sprawdź, jakie należy się odszkodowanie
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Transport
Ważne polskie lotnisko będzie nieczynne 40 dni. Przez remont
Transport
Jak się promują lotniska. Wielki smok, bitwa kickbokserów i kaczka po pekińsku