W 2019 r. grupa z Tuluzy odpisała w bilansie 1,21 mld euro na A400M i będzie nadal odczuwać ujemne skutki programu (dostarczyła planowo 14 sztuk, ale perspektywy eksportu zmalały z powodu niemieckiego embarga na dostawy do Arabii Saudyjskiej), oraz 3,6 mld euro na uregulowanie postępowań w W. Brytanii, Francji i USA w związku z podejrzeniami o korupcję przy sprzedaży samolotów cywilnych. Zysk operacyjny EBIT, który nie uwzględnia konsekwencji tych postępowań i ugody oraz innych elementów nadzwyczajnych zwiększył się o 19 proc. do 6,095 mld, w 2020 r. ma dojść do 7,5 mld. Roczne obroty wzrosły o 11 proc. do 70,48 mld. Zasoby wolnej gotówki wyniosły 3,5 mld euro, w bieżącym roku mają dojść do ok. 4 mld. Airbus proponuje zwiększenie rocznej dywidendy o 9 proc. doi 1,8 euro. „Był to bardzo dobry rok, z solidnymi wynikami finansowymi związanymi zasadniczo z dostawami samolotów cywilnych” — podkreślił prezes Guillaume Faury.