Z koleją nie ma doświadczeń zawodowych. Od 2003 r. kierował Powiatowym Urzędem Pracy w Opolu, w tym czasie trzykrotnie przewodniczył Konwentowi Dyrektorów Powiatowych Urzędów Pracy województwa opolskiego. Wcześniej był dyrektorem opolskiego oddziału ZUS. W poprzedniej kadencji Sejmu pracował w trzech komisjach: Gospodarki i Rozwoju, Polityki Społecznej i Rodziny oraz Mniejszości Narodowych i Etnicznych. W rozmowie z portalem nto.pl stwierdził, że jego bogate CV predysponuje go do nadzorowania jednej z największych kolejowych firm przewozowych w Europie. - Przez kilkanaście lat pracowałem w przemyśle, gdzie przeszedłem drogę od majstra do wiceprezesa – cytuje Dudę nto.pl.
PKP Cargo to największy przewoźnik towarowy w Polsce i drugi w Unii Europejskiej. Jednak jego kondycja ekonomiczna pogarsza się, a udział w rynku maleje. W pierwszym półroczu 2020 r. ta notowana na warszawskiej giełdzie spółka miała prawie 192 mln zł skonsolidowanej straty netto. Od stycznia do czerwca jej przewozy na krajowym rynku spadły o 21,3 proc. do 39,3 mln ton towarów. Wartość pojedynczej akcji spółki zmalała o 4,28 zł. Walne Zgromadzenie PKP Cargo zdecydowało w lipcu, że spółka nie wypłaci dywidendy za ubiegły rok.