Jako uzasadnienie podaje, że podczas pandemii ruch lotniczy w tym kraju zmniejszył się o połowę. Kilavuka ratunek dla linii widzi nie tylko w zastrzyku finansowym, ale i pełnej nacjonalizacji łącznie z Kenya Airports Authority, które zarządzają centrum przesiadkowym w Nairobi. Ostatecznym celem tych posunięć miałoby być stworzenie holdingu lotniczego, na wzór struktur Ethiopian Airlines Group, bez wątpienia najlepszej linii lotniczej w Afryce, która podniosła się o katastrofie Boeinga 737 MAX 10 marca 2019 roku. Ethiopian jest niedoścignionym wzorem dla wszystkich afrykańskich przewoźników.