Zadłużenie Transaero wynosi w przeliczeniu 3,4 miliarda euro. Nie powiodła się próba uratowania tych linii przez przewoźnika Sibir, który we wtorek przejął 51 proc. akcji Transaero.
Minister transportu Rosji Maksim Sokołow powiedział, że o dalszym losie Transaero zdecydują teraz wierzyciele, a nie akcjonariusze. Sbierbank (największy detaliczny bank Rosji) i Alfa Bank (największy rosyjski bank komercyjny) wystąpiły do sądu w Petersburgu o ogłoszenie niewypłacalności Transaero. Sbierbank dał jednak do zrozumienia, że jest skłonny rozmawiać z nowymi właścicielami.
Agencja dpa odnotowuje, że dziesiątki tysięcy pasażerów Transaero przewozi obecnie Aerofłot, który w przyszłości zamierza przejąć po tych liniach część tras i samolotów.