Sytuacja w branży kolejowych przewozów towarowych nadal jest trudna. Co więcej, w Polsce maleją nie tylko popyt, ale i udziały PKP Cargo w rynku. Kiedy ten trend może się odwrócić?
Sytuacja w PKP Cargo w restrukturyzacji niewątpliwie jest trudna. Należy jednak pamiętać, że to, z czym mamy do czynienia obecnie, to przede wszystkim konsekwencja braku odpowiedniej liczby i wartości kontraktów zawartych w ubiegłym roku i latach wcześniejszych, czyli wątpliwych osiągnięć sprzedażowych naszych poprzedników. Sytuacja się jednak zmienia. Ostatnio już jako nowy zarząd naszej spółki wygraliśmy kontrakty na przewozy ogłoszone m.in. przez Eneę, ArcelorMittal, Tauron czy PGE. Co więcej, zrobimy wszystko, aby wygrać kolejne przetargi. Nie są to jednak umowy, które realizujemy od razu w całości i dostaniemy za nie już teraz pełne wynagrodzenie. Specyfika tego biznesu polega na tym, że kontrakt wygrany w połowie tego roku dotyczy zazwyczaj 2025 r. czy nawet 2026 r. lub nawet 2027 r. Niezależnie od tego trzeba pamiętać, że my, jako spółka, nie mamy dużego wpływu na sytuację rynkową. W efekcie musimy być gotowi, aby działać w każdych warunkach. Jestem przekonany, że tak będzie.
W najbliższych kwartałach bardziej spodziewacie się wzrostu popytu na przewozy kolejowe czy utrzymania się stagnacji?
Jestem optymistycznie nastawiony co do wzrostu rynku kolejowych przewozów towarowych w Polsce. Za takim scenariuszem przemawiają pojawiające się informacje o planach realizacji różnego rodzaju projektów infrastrukturalnych. Dla nas szczególnie istotne są te związane z rozbudową i modernizacją linii kolejowych. To oznacza, że trzeba będzie wozić szczególnie dużo kruszyw, a my jesteśmy gotowi, aby to robić tanio i sprawnie. Po drugie, prędzej czy później ruszy duże zapotrzebowanie na przewozy z i do Ukrainy. Będzie to związane nie tylko z koniecznością odbudowy tego kraju, ale i obsługi jego produkcji. Dlatego nasze #MakeCargoGreatAgain, które widział pan nad wejściem do siedziby naszej spółki w Warszawie, nie jest pustym hasłem. Jest jasną deklaracją naszych zamiarów, które konsekwentnie wdrażamy w życie.
Czytaj więcej
Na istotny wzrost transportowanych w Polsce ładunków trzeba czekać. Coraz pilniejsze są więc działania zmierzające do redukcji kosztów PKP Cargo, zwłaszcza związanych z przerostem zatrudnienia.