Reklama
Rozwiń

Za darmowe autostrady PiS zapłacą wszyscy kierowcy

Utratę wpływów z opłat do KFD rząd będzie musiał zrekompensować. Jeśli sięgnie np. po wyższą opłatę paliwową, to podrożeje benzyna.

Publikacja: 18.05.2023 03:00

Do darmowych autostrad państwowych mają wkrótce dołączyć także te koncesyjne. Jeśli rząd nie dogada

Do darmowych autostrad państwowych mają wkrótce dołączyć także te koncesyjne. Jeśli rząd nie dogada się z koncesjonariuszami, może próbować ich wywłaszczyć

Foto: shutterstock

Rząd zdecydował o zniesieniu opłat dla samochodów osobowych i motocykli na autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Od 1 lipca 2023 r. dwa płatne odcinki mają się stać darmowe: to 160 km autostrady A4 pomiędzy Wrocławiem i Gliwicami oraz 90 km autostrady A2 od Konina do Strykowa.

Rada Ministrów przyjęła w środę projekt zmian w ustawie o autostradach płatnych i Krajowym Funduszu Drogowym, przygotowany przez resorty infrastruktury i finansów. Jak zapowiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, w planach rządu jest przygotowanie kolejnego projektu, tym razem znoszącego opłaty na odcinkach prywatnych koncesjonariuszy.

Pozostało jeszcze 85% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Transport
United Airlines znów będzie latać do Izraela. Europejskie linie jeszcze czekają
Transport
Ukraina wjedzie do Polski na europejskich torach
Transport
Armagedon na lotniskach Rosji. Lecą głowy na Kremlu
Transport
Będzie z czego budować CPK. PPL mają rekordowe zyski
Transport
Embraer nie poddał się w Europie po porażce w Locie. Wielkie zamówienie od SAS