Ambasada Polski w Chorwacji ostrzega przed firmami wyłudzającymi od nieświadomych turystów nawet po kilka tysięcy euro. Chodzi o nieuczciwe przedsiębiorstwa oferujące pomoc drogową w Chorwacji. Zdarza się, że żądają one od zdesperowanych kierowców za pomoc kosmicznych kwot.

Ambasada RP podkreśla, że trzeba być ostrożnym, nawet gdy wezwaliśmy już lawetę za pośrednictwem firmy ubezpieczeniowej. Radzi też, by ubezpieczyć się przed wyjazdem, żeby nie musieć korzystać z lokalnej pomocy.

„Ostrzegamy przed nieuczciwymi firmami oferującymi pomoc drogową i usiłującymi wyłudzić wysokie kwoty, sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy kun (czyli nawet kilku tysięcy euro)” — alarmuje ambasada RP w Zagrzebiu, cytowana przez Business Insider Polska.

„W przypadku konieczności skorzystania z usług pomocy drogowej w Chorwacji zalecamy uważne zapoznanie się z warunkami posiadanej polisy ubezpieczeniowej i wcześniejszy kontakt ze swoim ubezpieczycielem w celu ustalenia kroków, które należy podjąć w sytuacji awarii na trasie” – radzi ambasada.

Czytaj więcej

Jest za drogo. Polacy rezygnują z wyjazdów urlopowych