Reklama

Farnborough 2016: obawy branży lotniczej

Branża lotnicza przystępuje do kolejnego salonu w Farnborough (11-17 lipca), gdy Boeing obchodzi 100 rocznicę istnienia, a nowy samolot Bombardiera wszedł do eksploatacji. Specjaliści liczą na mniejsze kontrakty cywilne

Publikacja: 10.07.2016 13:10

Farnborough 2016: obawy branży lotniczej

Foto: materiały prasowe

Salon organizowany co 2 lata na zmianę z Le Bourget pod Paryżem zaprezentuje najnowsze modele, w tym najdroższy na świecie samolot wojskowy, F-35 Lockheeda Martina, ale specjaliści nie spodziewają się powtórzenia poziomu zamówień maszyn cywilnych z ostatnich lat.

Niepewność dotycząca wzrostu gospodarki światowej, mały popyt na największe samoloty, a także wcześniejszy szał kupowania najnowszych, bardziej ekonomicznych wersji nie zachęcają klientów do nowych zakupów. Problemem producentów, którzy ponoszą ogromne koszty udziału w takich imprezach jest, jak przetrwać te przeciwne wiatry — uważa analityk lotniczy, wiceszef firmy doradczej Teal, Richard Aboulafia.

Mimo tych niepewności, w tym szokującej decyzji Brytyjczyków o wyjściu z Unii, producenci samolotów powinni potwierdzić dobre prognozy rynku na następne 20 lat. Istnieją wprawdzie wątpliwości co do popytu w Azji, ale tanie linie z tego regionu mogą dostarczyć niespodzianek. — PKB i wzrost przewozów są całkiem dobre, ale istnieją niewiadome — stwierdził Eric Bernardini z firmy doradczej AlixPartners — Jeśli spowolnienie w Chinach obejmie resztę Azji, odczują to kraje sąsiednie, a wtedy transport zmaleje i może doprowadzić od odraczania albo zawieszania dostaw przez niektórych przewoźników.

Doszło już do kilku przypadków odroczenia odbioru, ale Airbus i Boeing mają duże portfele do realizacji. Pod koniec dekady może dojść do zatoru popytu na samoloty szerokokadłubowe, bo mniejsze są nadal popularne i pewnie zdominują brytyjski salon.

Analitycy z banku Bernstein uważają, że rozwój floty i duży popyt na wymianę starszych maszyn powinny zapewnić obu największym producentom spokojną pracę do 2020 r. W ciągu 5-7 najbliższych lat będzie do wymiany ponad 5 tys. samolotów, klienci będą kupować tańsze w eksploatacji A320neo, B737 MAX i większe B787, 777X i A350.

Reklama
Reklama

Kanibalizacja

Wzrost atrakcyjności nowszych, oszczędniejszych samolotów może zmniejszyć zainteresowanie dotychczasowymi, A330, A380, B777 i B747-8, co tłumaczy wahania producentów w proponowaniu ich największych wersji — Znaczenie dużych maszyn wynikało głównie z zatłoczenia największych lotnisk. Ale wraz z technologią cyfrową następuje lepsze wykorzystanie slotów, co opóźnia popyt na największe maszyny — uważa Alain Guillot z AlixPartners.

Tradycyjni przewoźnicy skupili się na zwiększaniu zysków w warunkach ostrej konkurencji i taniej ropy, więc nie spieszą się z zamawianiem największych samolotów. A ten segment rynku jest istotny dla producentów, bo stawowi 50-55 proc. łącznej wartości dostaw — szacuje Bernstein.

Segment samolotów wąskokadłubowych (70 proc. dostaw) należy tradycyjnie po połowie do Airbusa i Boeinga. A320neo będzie w Farnborough nieobecny z powodu problemów z silnikami; 25 gotowych maszyn czeka na nie w Tuluzie. Konkurencyjny B737 ma wykonać lot pokazowy, ale wzbudza kosztowne pytania dotyczące rozwiązań projektowych rodziny 737 MAX; specjaliści będą dopytywać się o najnowsze informacje na temat unowocześnienia najmniejszej wersji i możliwości uruchomienia produkcji największej 737 MAX 10.

W tym segmencie rynku pojawił się wreszcie w użytkowaniu nowy Bombardier serii C 100 (CS100), ale jego sprzedaż nie osłabiła udziału rynkowego Airbusa i Boeinga, który obchodzi stulecie istnienia. Obu wielkim nie zagrażają też nowe samoloty z Rosji czy Chin.

Segment wojskowy

Decyzje szczytu NATO w Warszawie, a także wcześniejsze informacje z USA i Europy o rozbrajaniu się mogą odegrać większą rolę na obecnym salonie. Wprawdzie o kontraktach wojskowych nie mówi się dużo, ale Boeing liczy na 2 duże zamówienia śmigłowców i maszyn rozpoznania morskiego, Lockheed Martin spodziewa się sfinalizowania jednego z największych pojedynczych zamówień Pentagonu — kupna 160 myśliwców F-35 o wartości 15 mld dolarów.

Transport
Polskie lotniska w czołówce europejskiego wzrostu
Transport
USA wystawiły na sprzedaż pływający pałac rosyjskiego oligarchy
Transport
Etiopia odmawia Rosji. Nie wypożyczy samolotów, nie złamie sankcji
Transport
Kolej traci ładunki, ale zyskuje pasażerów. Padły kolejne rekordy frekwencji
Transport
Tunel KDP pod Łodzią. Największa inwestycja kolejowa w Polsce realizowana z poszanowaniem dla historii miasta i jego mieszkańców
Materiał Promocyjny
Nie tylko okna. VELUX Polska inwestuje w ludzi, wspólnotę i przyszłość
Reklama
Reklama