Podanie Balczuna w tej sprawie zostanie rozpatrzone przez Radę Ministrów jeszcze w tym samym dniu.
"Przyczyną dymisji są osobiste sprawy pana Balczuna" - powiedział Hrojsman, otwierając posiedzenie rządu. Premier wyraził nadzieję, że Polak pozostanie doradcą w Ukrzaliznyci.