To element nowej oferty GLS. Usługa FlexDeliveryService, która została już sprawdzona na zachodzie Europy i spotkała się z pozytywnym przyjęciem, adresowana jest do osób, których nie ma cały dzień w domu, a mimo to chciałyby otrzymać paczkę podczas swojej nieobecności. - Cechą charakterystyczną naszej nowej usługi jest elastyczność i dostosowanie się do stylu życia Polaków. Szanujemy czas naszych odbiorców, dlatego będziemy docierać do nich skuteczniej i łatwiej, bez dodatkowego angażowania - mówi Tomasz Kroll, dyrektor zarządzający GLS Poland.

Jak podkreśla, rynek usług logistycznych w Polsce rozwija się bardzo intensywnie, ale wciąż jest jeszcze sporo do zrobienia w zakresie nowości produktowych. Odpowiedzią ma być właśnie FlexDeliveryService. Taka formuła dostaw prowadzona jest już w Niemczech. Aby skorzystać z usługi trzeba uprzednio wyrazić odpowiednie zgody. Co więcej, wybrana przestrzeń do pozostawienia przesyłki musi być zabezpieczona przed dostępem osób trzecich (nie może to być np. wycieraczka znajdująca się przed drzwiami wejściowymi w budynku wielorodzinnym czy brama wejściowa na posesję) i nie może narażać paczki na zniszczenie lub zmoczenie przez deszcz.

GLS Poland to spółka-córka General Logistics Systems B.V. z Amsterdamu. Grupa działa w 41 państwach Europy oraz w USA. W sumie ponad 17 tys. pracowników obsługuje rocznie 508 mln paczek. W roku fiskalnym 2016/2017 obroty GLS wyniosły 2,5 mld euro.