Dyrekcja Air France powoli mięknie

Przed siódmym dniem strajku załogi Air France dyrekcja zaproponowała podwojenie rewaloryzacji zarobków w 2018 r., negocjacje układu zbiorowego, prezes zaapelował do związków o odpowiedzialność, a te zgodziły się na spotkanie 12 kwietnia

Publikacja: 11.04.2018 17:29

Dyrekcja Air France powoli mięknie

Foto: Bloomberg

Dyrekcja ogłosiła, że "w duchu dialogu i odpowiedzialności proponuje organizacjom związkowym rozpoczęcie negocjowania wieloletnich warunków płacowych na lata 2019-21". W ramach negocjacji zasugerowała zastosowanie części działań od 1 kwietnia, w tym podwyższenie siatki płac o 1 proc., co oznaczałoby ich rewaloryzację o 2 proc. w 2018 r.

- Należy pilnie znaleźć wyjście z tego konfliktu, który jest niszczycielski dla przedsiębiorstwa i nie do wytrzymania finansowo - oświadczył dziennikarzom dyrektor generalny Franck Terner. - To realny postęp wobec wszystkiego, o czym dyskutowano dotąd - dodał i wyjaśnił, że podwyżka płac o 6 proc., czego żądają związki zaszkodziłaby zdolności inwestycyjnej firmy zwiększając jej koszty o 240 mln euro.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

Czytaj za 9 zł miesięcznie!
Transport
Boeing wznowił produkcję B737 MAX. Miliard dolarów na więcej dreamlinerów
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Transport
Kiedy pierwszy samolot wyląduje na CPK? Wiceminister Maciej Lasek zdradza datę
Transport
Europa łaskawsza dla spalinowców
Transport
Rosja zbudowała 15 razy mniej samolotów pasażerskich niż chciał Putin
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Transport
Strajk na budowie nadzorowanej przez Putina. Nie ma pieniędzy na wypłaty