Aktualizacja: 13.03.2019 10:55 Publikacja: 13.03.2019 07:57
Foto: materiały prasowe
Pesa uważa, że czas transportu morskiego uniemożliwi dostawę w terminie. HRC jest zdania, że przewóz morzem potrwa 40 dni, o połowę krócej, niż szacuje to Pesa. Koreański producent broni się, że najwięcej czasu pochłania przygotowanie pierwszych sztuk (Warszawa zażyczyła sobie nowy model). Seryjna budowa kolejnych nie stanowi większego problemu. Pierwsze wozy mają trafić do zamawiającego po osiemnastu miesiącach.
Hyundai wszystkie pojazdy zamierza wyprodukować w Korei, choć Tramwaje Warszawskie informowały, że co najmniej połowa kwoty kontraktu trafi do producentów unijnych lub z krajów, z którymi UE zawarła umowy. Ponieważ UE i Korea stanowią jednolity rynek, zamawiający nie mógł żądać wyprodukowania tramwajów w Polsce. W praktyce najprawdopodobniej całość pieniędzy zgarnie Hyundai i koreańscy dostawcy.
Otwieramy program „Polskie morze”, którego pierwszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa Bałtyku — zapowied...
Republiki bałtyckie nie zbudowały na czas linii kolejowej, która umożliwiłaby transport wojsk NATO w przypadku w...
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas