Ruszyło pendolino

Frekwencja w pierwszych pociągach wyniosła około 40 proc.. Wśród pasażerów na trasie Warszawa-Kraków znaleźli się m.in. reprezentanci Polski w saneczkarstwie. Pendolino na trasie Kraków-Warszawa, na odcinku między Psarami a Włoszczową, osiągnęło prędkość 200 km/h. Pierwszy raz w Polsce pociąg w ruchu planowym pojechał z taką prędkością.

Szybsza jazda po polskich torach możliwa jest dopiero od niedawna. Dopiero w lipcu 2014 roku weszły w życie przepisy umożliwiające prowadzenie w Polsce ruchu kolejowego z prędkościami powyżej 160 kilometrów na godzinę. 19 listopada Urząd Transportu Kolejowego dokonał koniecznych zmian.

Możliwości techniczne pendolino są znacznie większe niż planowane 200 km na godzinę. W czasie testów na Centralnej Magistrali Kolejowej pociąg rozpędzał się do prawie 300 km/h. Homologacja wydana dla pendolino przewiduje jednak nieco wolniejsza jazdę – 250 km/h.

W trasę wyrusza dzisiaj w sumie 9 składów Express InterCity Premium. Pendolino połączą największe polskie miasta, oferując krótsze czasy przejazdu oraz wyższy komfort podróży. Mają być konkurencją dla samochodów, autobusów i samolotów.

Ceny biletów na składy Express InterCity Premium zaczynają się od 49 zł, a następnie dostępne są wysokie zniżki sięgające 30 proc. Obowiązują także ulgi ustawowe, w rezultacie uczniowie i studenci mogą podróżować jeszcze taniej.

W pendolino są do dyspozycji ergonomiczne, rozkładane fotele, stoliki, lampki oraz gniazdka elektryczne przy każdym miejscu siedzącym. W korytarzach i na końcu przedziałów znajdują się specjalne stelaże na bagaż. W pociągu jest też miejsce na rowery. Elektroniczne wyświetlacze pokazują przebieg trasy. Dzięki specjalnej konstrukcji dachu oraz amortyzatorom w podwoziu w pociągu jest cicho. Składy są przystosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym niewidomych – miejsca zostały oznaczone alfabetem Braille'a.

Pendolino jedzie szybciej niż dotychczasowe ekspresy. Podróż z Warszawy do Gdańska trwa niecałe 3 godziny, do Krakowa – niespełna dwie i pół godziny. Na trasie Warszawa – Wrocław ekspres jedzie 3 godziny i 42 minuty. Krótsze czasy podróży i podobne do obecnych ceny w pendolino mają przyciągnąć do Intercity pasażerów, którzy w ostatnich latach masowo przesiadają się z wolnych i niekomfortowych pociągów do samochodów i samolotów. Tylko w pierwszym półroczu 2014 r. Intercity straciło 19 proc. pasażerów.

Tylko w pierwszym półroczu 2014 r. Intercity straciło 19 proc. pasażerów. Dla zahamowania tej tendencji PKP inwestuje nie tylko w pendolino. Spółka ma wydać około 5,6 mld zł na modernizację i zakup składów, które trafią na najważniejsze linie w całym kraju. Przykładowo na trasę Wrocław – Poznań – Inowrocław – Tczew - Gdynia wjeżdża w tym roku 25 nowych wagonów, a na linię Przemyśl – Szczecin już wjechało ponad 100 wagonów po gruntownej modernizacji.

Obecnie w Polsce jest 18 składów Express InterCity Premium, z których do dziś 15 przeszło testy w PKP. W grudniu do obsługi pasażerów wykorzystanych zostanie 9 pojazdów, znacznie mniej niż planowano Na trasie z Warszawy do Krakowa będzie kursowało 7 par połączeń, ze stolicy do Trójmiasta 5 par, a pomiędzy Warszawą i Wrocławiem oraz Warszawą i Katowicami po 2 pary. 6 składów będzie stanowić rezerwę na wypadek awarii.

- Kolej wraca do gry. Sprzedaliśmy już 60 tys. biletów na pociągi pendolino, to 250-procentowy wzrost w sprzedaży biletów PKP Intercity rok do roku - powiedział prezes PKP, Jakub Karnowski.

W niedzielę rano frekwencja w nowych ekspresach nie była zbyt wysoka – zajęta była nieco ponad jedna trzecia miejsc. Dopiero w południe pasażerów przybyło. Każdy miał do dyspozycji ergonomiczny, rozkładany fotel, stolik, lampkę oraz gniazdko elektryczne przy miejscu siedzącym.

Transport Transport Kolejowy PKP

Pozostało 83% artykułu