Aktualizacja: 14.06.2017 14:08 Publikacja: 14.06.2017 14:04
Foto: Bloomberg
Problem pijanych kierowców na drogach jest w USA równie poważny co w Polsce. Według CBS w 2016 codziennie na amerykańskich, w wypadkach spowodowanych przez prowadzących po alkoholu, ginęło 28 osób. Nie powinno więc dziwić, że sędziowie sięgają czasem po dość niekonwencjonalne metody walki z tym zjawiskiem.
Michael Cicconetti, sędzia z Ohio, 6 czerwca w wyroku skazującym za jazdę po pijanemu, nakazał skazanej zainstalowanie i aktywowanie aplikacji Ubera lub Lyfta (konkurent Ubera). Oprócz tego, skazana musi również pokryć koszty sądowe i odnowić prawo jazdy. Nietypową częścią wyroku jest właśnie nakaz instalacji aplikacji któregoś z internetowych przewoźników.
Wiadomo już, co było przyczyną pożaru samolotu British Airways, który zablokował londyńskie lotnisko Gatwick, pr...
Jeśli nie dojdzie do porozumienia handlowego z Waszyngtonem, Komisja Europejska gotowa jest do wprowadzenia ceł...
Uber zawiódł inwestorów niższymi od oczekiwań przychodami za pierwszy kwartał 2025 roku. Akcje firmy tąpnęły naw...
Rząd USA nie da pieniędzy na połączenie superszybkiej kolei z Los Angeles do San Francisco – powiedział dziennik...
Konflikt indyjsko-pakistański spowodował kolejne zakłócenia w podróżach lotniczych. Kilku przewoźników azjatycki...
W debacie o rynku pracy nie można zapominać o człowieku. Ideałem dla większości pozostaje umowa o pracę, ale technologie i potrzeba elastyczności oferują nowe rozwiązania.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas