Dziś monstrualne korki odbierają przyjemność z jazdy nawet najpiękniejszą limuzyną. Ale to się zmieni – zapewniają inżynierowie, konstruktorzy i designerzy, którzy w arcyciekawej czteroodcinkowej serii opowiedzą o nie tak znów odległej przyszłości motoryzacji.
Po pierwsze – samochody będą dużo szybsze. Niby oczywiste, ale jeśli dodać, że będą zasilane... bateriami, wodorem albo skompresowanym powietrzem, a z wyglądu przypominać będą bolidy wyścigowe albo statki kosmiczne rodem z „Gwiezdnych wojen” – miłośnikom motoryzacji od razu robi się cieplej na sercu.
Konstruowane już dziś eksperymentalne, aerodynamiczne auta rozpędzają się do 500 km na godzinę. I nie jest to raczej ostatnie słowo konstruktorów... Ale bez obaw – samochody przyszłości mają być znacznie bezpieczniejsze od współczesnych, głównie z racji supernowoczesnych, niezniszczalnych materiałów, z jakich będą budowane.
Rozwiązany zostanie również – tak dobrze znany mieszkańcom metropolii – problem korków: udoskonalona nawigacja komputerowa pozwoli zaplanować optymalną trasę i zmieniać ją zależnie od warunków, ale jeśli mimo to trafimy na zakorkowany odcinek, po prostu przeskoczymy go, bo nasze auto będzie mogło unosić się w powietrzu...
Ależ to piękna wizja!