Reklama

Turbo kobiety w TVN

Każda stacja promuje swoje gwiazdy. Czasem może to jednak przybrać formy tak groteskowe, jak przyznanie przez kanał TVN Turbo tytułu Kobiety Roku Magdzie Mołek.

Publikacja: 22.01.2009 07:33

Tylko dlatego, że prowadzi rozmowy w kanale TVN Style. Prowadzący uroczystość Marcin Prokop w krótkiej laudacji przedstawił laureatkę jako „świetnego kierowcę, psychologa i wymagającą rozmówczynię”.

Wymagającą – zgoda, ale czego? Opieki lekarskiej? Anielskiej cierpliwości od telewidzów? I skąd ten psycholog? Na swoje nieszczęście przeczytałem kilka wywiadów z panią Magdą. Powie ktoś – masochista. Bardziej sadysta, bo zamierzam państwu kilka cytatów przytoczyć. W jednym z nich opowiada, jak przed koncertem w Sopocie została okradziona.

Współprowadzący Artur Orzech mówił wtedy ze sceny: „Na szczęście coś znalazła, więc nie stoi przed państwem na golasa”. A ona? Oddaję głos. „Wtedy ja, w tej swojej naiwności, dodałam łamiącym się głosem: – Bardzo proszę tego złodzieja, który zabrał moje sukienki, żeby je oddał. Jutro też prowadzę koncert! Chyba nikt nie potraktował mnie wtedy poważnie, na pewno nie złodziej, ale kompletnie rozbroiłam publiczność. Amfiteatr był mój”.

Że próżna? Przecież sama to potwierdza. Na pytanie, czy ma w sobie coś z Narcyza, odpowiada: „Wykonuję zawód, który jest związany z próżnością. Jest w nim tyle ekshibicjonizmu, że byłabym nieszczera, gdybym powiedziała, że nie mam. Bywam próżna i narcystyczna. Gdyby tak nie było, nie mogłabym robić tego, co robię”.

Gdy odbierała statuetkę Kobiety Roku, po raz kolejny sama siebie przedstawiła jako Królową Śniegu (kiedyś tłumaczyła, że podrzuciła to określenie tabloidom, by tak ją nazywały). Nie wiem, czy dobrze pamięta baśń Andersena, ale zakładam, że nie zna oferty TVN Turbo. Ja znam.

Reklama
Reklama

Od godz. 23.45 lecą tam krótkie prezentacje z numerami telefonów, pod które można wysłać esemesa, jeśli chce się dostać filmik na komórkę. Tam to są dopiero ekshibicjonistki. I – co ciekawe – też im ktoś buchnął sukienki.

Tylko dlatego, że prowadzi rozmowy w kanale TVN Style. Prowadzący uroczystość Marcin Prokop w krótkiej laudacji przedstawił laureatkę jako „świetnego kierowcę, psychologa i wymagającą rozmówczynię”.

Wymagającą – zgoda, ale czego? Opieki lekarskiej? Anielskiej cierpliwości od telewidzów? I skąd ten psycholog? Na swoje nieszczęście przeczytałem kilka wywiadów z panią Magdą. Powie ktoś – masochista. Bardziej sadysta, bo zamierzam państwu kilka cytatów przytoczyć. W jednym z nich opowiada, jak przed koncertem w Sopocie została okradziona.

Reklama
Telewizja
Finał „Simpsonów” zaskoczył widzów. Nie żyje jedna z głównych bohaterek
Telewizja
„The Last of Us” bije rekord w Ameryce, a zagrożenie rośnie
Telewizja
„Duduś”, który skomponowała muzykę „Stawki większej niż życie” i „Czterdziestolatka”
Telewizja
Agata Kulesza w akcji: TVP VOD na podium za Netflixem, Teatr TV podwoił oglądalność
Telewizja
Teatr TV i XIII księga „Pana Tadeusza" napisana przez Fredrę
Reklama
Reklama