Pomysł na to niecodzienne wydarzenie jest autorstwa Tima Croucha, australijskiego reżysera, aktora i performera. Ze swoim performance’em zatytułowanym „An Oak Tree” z sukcesami występował na scenach brytyjskich i amerykańskich. Przetłumaczony przez aktora Lecha Mackiewicza tekst trafił do rąk Krystyny Jandy, która poprosiła Krzysztofa Maternę o jego ocenę.
– Zdanie mieliśmy podobne – mówi Materna. – Pomysł świetny, treść nie do końca czytelna dla polskiej publiczności.
Krystyna Janda zdecydowała się więc powierzyć tekst Maternie, który ostatecznie występuje w kilku rolach: autora polskiej wersji scenariusza, reżysera i gospodarza wieczoru. Codziennie na scenie towarzyszy mu inny aktor. Obok niego pojawią się gwiazdy polskiego kina i teatru, m.in. Magdalena Cielecka, Jolanta Fraszyńska, Maciej Stuhr, Wiktor Zborowski, Marcin Dorociński i Borys Szyc. W rozmowach z polskimi gwiazdami okazało się, że chętnych do wzięcia udziału w tej zabawie jest więcej, niż się spodziewali twórcy.
Cały pomysł w „Hipnozie” polega na zaskoczeniu. Zaproszeni aktorzy nie mają pojęcia, jaką rolę wyznaczy im Krzysztof Materna, który wcieli się w kogoś w rodzaju hipnotyzera. Pod jego wpływem aktor wejdzie w skórę wyznaczonej postaci. O tym, kogo zagra, dowie się tuż przed przedstawieniem. To, co zobaczymy na scenie, będzie więc częściowo zaimprowizowaną akcją, zależną od narzędzi aktorskich, elastyczności i poczucia humoru poszczególnych wykonawców.
W premierowym pokazie zobaczymy Piotra Adamczyka.