Reklama

Dla Hitlera byliśmy niewolnikami

„Mein Kampf" w Teatrze Powszechnym ma być odtrutką na faszyzm i przypomnieć, co zawiera szkodliwa książka nazisty.

Aktualizacja: 24.03.2019 09:38 Publikacja: 21.03.2019 17:59

„Mein Kampf” w Teatrze Powszechnym w Warszawie, reżyseria Jakub Skrzywanek. Premiera 23 marca.

„Mein Kampf” w Teatrze Powszechnym w Warszawie, reżyseria Jakub Skrzywanek. Premiera 23 marca.

Foto: materiały prasowe

Dla Powszechnego, który wystawił głośną i kontrowersyjną „Klątwę" Olivera Frljicia, obecność nacjonalistów to nie nowość. Na salę została wrzucona przez nich podejrzana substancja, teatr był pikietowany przez ONR. Do groteskowego zdarzenia doszło po ostatnim Marszu Niepodległości, gdy do klubokawiarni Stół Powszechny zawitali włoscy neofaszyści. Obsługa podjęła ich rutynowo, choć z obawami. Gdy patrząc na plakaty, neofaszyści zorientowali się, że nie są w przybytku sympatyzującym z nacjonalizmem i rasizmem – zza baru padła potwierdzająca to uwaga „Niespodzianka!", ale na szczęście obeszło się bez ekscesów.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Teatr
Teatr TV: Historia wokół XIII księgi „Pana Tadeusza" ze świetnym wynikiem
Teatr
Klata reżyseruje „Krzyżaków”. Spektakl o narodowej sile czy zalążku katastrofy?
Teatr
Chiny przejmują Rosję po scenie sądu w Warszawie
Teatr
Kożuchowska, Seniuk, Sarzyńska zagrają na wrocławskim dworcu PKP
Teatr
Robert Wilson nie żyje. Pracował z Lady Gagą, Tomem Waitsem, Danutą Stenką
Reklama
Reklama