To największa jak dotąd produkcja, za którą odpowiedzialna jest córka dyrektor Polskiego Teatru Tańca Ewy Wycichowskiej. Powierzenie jej tej choreografii to nie tylko danie szansy sprawdzenia się w roli szefa sporego, 11-osobowego zespołu, ale też decyzja oddania głosu młodemu pokoleniu w sprawach, których ono pamiętać nie może.

Spektakl dotyczy upadku muru berlińskiego i polityczno-społecznych przemian 1989 roku w bloku wschodnim. Powinien być więc ciekawy nie tylko ze względu na ruch, jaki do niego skomponowano. Jak oceniają tamte czasy dzieci stanu wojennego? Co zapamiętały? Czy podchodzą do sprawy emocjonalnie i z odpowiednią wagą? Co oznacza dla nich zdobycie wolności? Odpowiedzi poznamy dziś w Studio i 18 grudnia w berlińskim Werkstatt der Kulturen – podczas oficjalnych premier (polskiej i niemieckiej) „Alexanderplatz”.

Już same zdjęcia z prób wiele mówią o nowej produkcji PTT. Zamiast Okrągłego Stołu widzimy – także okrągły – stół, przy którym siadają domownicy. Zamiast muru berlińskiego – mur z ludzkich ciał. A tytułowy Alexanderplatz to tylko symbol, przestrzeń nieokreślona, ale znacząca...

[ramka][i]„Alexanderplatz” – spektakl Polskiego Teatru Tańca – Teatr Studio, PKiN, pl. Defilad 1 godz. 19.30 bilety: 40 zł[/i][/ramka]