Reklama

Orban z większą władzą na Węgrzech. "Krytykę sponsoruje Soros"

Dysponujący na Węgrzech większością parlamentarną Fidesz uchwalił w poniedziałek ustawę, która pozwala rządowi rządzić za pomocą dekretów, bez kontroli parlamentu, przez nieograniczony czas. Zdaniem premiera Viktora Orbana krytyka nowych przepisów pochodzi od grup prowadzonych przez miliardera George'a Sorosa.

Aktualizacja: 03.04.2020 12:12 Publikacja: 03.04.2020 12:02

Orban z większą władzą na Węgrzech. "Krytykę sponsoruje Soros"

Foto: AFP

W poniedziałek węgierski parlament uchwalił nowy zestaw środków wprowadzonych w związku z epidemią koronawirusa. 

Zgodnie z wprowadzonymi przepisami, rząd może bezterminowo przedłużać stan wyjątkowy i związane z nim uprawnienia do rządzenia w drodze dekretu, znosząc obecny wymóg, aby decyzje były zatwierdzane przez parlament.

Przewidziano również wprowadzenie kary pozbawienia wolności do pięciu lat za rozpowszechnianie "fałszywych wiadomości" na temat wirusa lub stosowanych przeciwko niemu środkom. Podsyciło to obawy w sprawie wolności mediów na Węgrzech.

– Wszelkie środki nadzwyczajne muszą być ograniczone do tego, co jest konieczne i ściśle proporcjonalne. Nie mogą trwać w nieskończoność. Ponadto rządy muszą upewnić się, że takie środki podlegają regularnej kontroli – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. W swoim wystąpieniu nie wymieniła Węgier.

Zdaniem premiera Orbana za krytyką wprowadzonych przepisów stoi urodzony na Węgrzech miliarder George Soros, który od dawna jest celem ataków rządu.

Reklama
Reklama

Soros przekazał 1,1 mln dolarów na pomoc Budapesztowi w przygotowaniach do epidemii.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1394
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1393
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1392
Świat
„Rzecz w tym”: Kamil Frymark: Podręczniki szkolne to najlepszy przykład wdrażania niemieckiej polityki historycznej
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1391
Materiał Promocyjny
Działamy zgodnie z duchem zrównoważonego rozwoju
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama