O wynikach badań pisze "South China Morning Post".
Badacze z Chin sprawdzili grupę krwi ponad 2 tysięcy pacjentów zarażonych koronawirusem w Wuhan i Shenzhen i porównali odsetek chorych z daną grupą krwi do odsetka osób z daną grupą krwi w całej populacji.
Z analizy wynikło, że osoby z grupą krwi A zarażały się częściej niż wynikałoby to z ich liczebności w populacji, pojawiały się u nich również ostrzejsze symptomy choroby.
Badacze apelują, aby wziąć wyniki ich badań pod uwagę przy działaniach zmierzających do spowolnienia rozprzestrzeniania się wirusa oraz przy leczeniu chorych.
"Osoby z grupą krwi A mogą potrzebować silniejszej ochrony, by zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania" - piszą przedstawiciele zespołu badaczy kierowanego przez Wang Xinguana.