- Barack Obama to godny podziwu młody mąż stanu - oświadczył 90-letni Robert Byrd, który jest najstarszym amerykańskim deputowanym, a w Senacie zasiada od prawie 50 lat. Byrd podkreślił, że Obama miał odwagę sprzeciwić się inwazji na Irak i tylko on będzie w stanie zakończyć tę wojnę. Stanowczo zaprzeczył też rozpowszechnianym na amerykańskiej prowincji plotkom, że senator z Illinois jest ukrytym muzułmaninem. - Barack Obama to prawdziwy patriota i szczery chrześcijanin - zapewnił Byrd.

Byrd w latach 40. wstąpił do Ku-Klux-Kalanu i przez rok kierował lokalnym oddziałem tej organizacji. Jeszcze w połowie lat 60. blokował w Kongresie uchwalenie ustawy eliminującej segregację rasową w USA. Później wyrzekł się rasistowskich przekonań i wielokrotnie przepraszał za związki z Ku-Klux-Klanem. Od wielu lat wspiera środowiska czarnoskórych Amerykanów.