– Irlandia nie jest już tak katolicka jak kiedyś, Kościół nie ma już takich wpływów i nie będzie w stanie zablokować ustawy – powiedział „Rz” Michael Brennan, publicysta „Irish Independant”. Jego zdaniem irlandzkie „nie” dla traktatu lizbońskiego wcale nie wypływało z obaw przed wprowadzeniem małżeństw homoseksualnych, jak pisały zagraniczne media.
Związki partnerskie nie będą miały identycznych praw jak małżeństwa, ale przewidują prawo do dziedziczenia po partnerach lub prawo do emerytury.Z ustawy nie są jednak zadowoleni zwolennicy małżeństw dla gejów. – To nie jest pełna równość – oświadczył rzecznik Partii Zielonych Ciaran Cuffe.