Obama dla imigrantów

Prezydent USA chce zalegalizować pobyt tysięcy cudzoziemców. Wcześniej sparzył się na tym jego poprzednik.

Publikacja: 10.04.2009 03:33

Adoptowana trzyletnia Jhannara Eichner z Filipin otrzymuje dokument potwierdzający obywatelstwo USA

Adoptowana trzyletnia Jhannara Eichner z Filipin otrzymuje dokument potwierdzający obywatelstwo USA podczas uroczystości w Waszyng- tonie (zdjęcie z marca)

Foto: AFP

Obiecując reformę systemu imigracyjnego, George W. Bush proponował stworzenie ścieżki prawnej, która imigrantom dawałaby możliwość zalegalizowania pobytu i – z czasem – uzyskania obywatelstwa. Poniósł jednak spektakularną klęskę, gdy w jego własnej partii wybuchł bunt. W 2007 roku projekt ustawy poległ w Kongresie.

Teraz, jak donosi „New York Times”, jego następca szykuje się do nowego natarcia. Przedstawicielka Białego Domu Celia Munoz twierdzi, że Barack Obama chce doprowadzić do reformy, która pozwoli na „kontrolę imigracji poprzez uporządkowany system”. Podobno prezydent chce nakreślić ramy działania w przyszłym miesiącu, by dać początek debacie, która mogłaby doprowadzić do stworzenia projektu ustawy jesienią tego roku.

Dziś niemal wszyscy w Ameryce się zgadzają, że trzeba coś zrobić z ok. 12 mln obcokrajowców pracujących na czarno w USA.

Podczas kampanii, w której wyborcy latynoscy tłumnie go poparli, Obama obiecywał przeprowadzenie reformy w pierwszym roku swych rządów. W ostatnich tygodniach wiele środowisk latynoskich zaczęło przypominać mu o tej obietnicy. – Wiem, że to sprawa wzbudzająca emocje, kontrowersyjna, wiem, że wywołuje waśnie – przyznał Obama po marcowym spotkaniu z kongresmenami pochodzenia latynoskiego. Dodał, że reforma nie może być odłożona do lamusa.

Przeciwnicy zalegalizowania pobytu imigrantów zapowiadają odpowiedź. – Nie wydaje się racjonalne, by przywódca wzywał: „Dajmy milionom obcokrajowców dostęp do amerykańskich stanowisk pracy”, skoro miliony Amerykanów ich szukają – powiedział „NYT” szef antyimigracyjnej organizacji Numbers USA Roy Beck.

Według niego odpowiedzią na inicjatywę Obamy będzie eksplozja. Demokratyczny strateg polityczny Dylan Loewe uważa, że taka eksplozja nie musi być dla Obamy niekorzystna. Latynoscy wyborcy – najszybciej rosnący segment elektoratu – mają kluczowe znaczenie dla zwycięstwa demokraty w następnych wyborach. Gwałtowna reakcja ze strony republikanów zniechęciłaby do nich większość latynoskich wyborców. – Obama nie będzie musiał podpisać tej ustawy, by odnieść sukces. Wystarczy, by brzmiał rozsądnie, wyciągnął dłoń do latynoskiej społeczności i pozwolił republikanom zrobić resztę – twierdzi.

Niedoszły kandydat Partii Republikańskiej na prezydenta Mitt Romney, który podczas kampanii wypowiadał się przeciw „pobłażliwemu traktowaniu” nielegalnych imigrantów, stwierdził przed paroma dniami, że przyjęcie reformy „może być konieczne” ze względu na latynoski elektorat. – Jeśli ktoś taki ogłasza chęć konkurowania o głosy latynoskich wyborców, to znaczy, że rozpoczęła się gra. Jeśli obie partie zabiegają o ten sam elektorat, mamy szansę zmienić system imigracyjny – twierdzi dyrektor Krajowego Forum Imigracyjnego Ali Noorani.

Obiecując reformę systemu imigracyjnego, George W. Bush proponował stworzenie ścieżki prawnej, która imigrantom dawałaby możliwość zalegalizowania pobytu i – z czasem – uzyskania obywatelstwa. Poniósł jednak spektakularną klęskę, gdy w jego własnej partii wybuchł bunt. W 2007 roku projekt ustawy poległ w Kongresie.

Teraz, jak donosi „New York Times”, jego następca szykuje się do nowego natarcia. Przedstawicielka Białego Domu Celia Munoz twierdzi, że Barack Obama chce doprowadzić do reformy, która pozwoli na „kontrolę imigracji poprzez uporządkowany system”. Podobno prezydent chce nakreślić ramy działania w przyszłym miesiącu, by dać początek debacie, która mogłaby doprowadzić do stworzenia projektu ustawy jesienią tego roku.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021