Zwolennicy Rosji łączą się

Nowo postały Związek Ludowy z pierwszą premier niepodległej Litwy Kazimierą Prunskiene na czele otwarcie deklaruje swą sympatię wobec Moskwy

Publikacja: 07.12.2009 02:49

Kazimira Prunskiene

Kazimira Prunskiene

Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski

– Nie boimy się, że nazwą nas prorosyjską, prosłowiańską partią – oświadczyła Prunskiene podczas sobotniego zjazdu założycielskiego. Związek Ludowy już na starcie stał się partnerem putinowskiej Jednej Rosji. W zjeździe brał udział przewodniczący komitetu ds. spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy Konstantin Kosaczow. A założyciele partii otwarcie zapowiedzieli, że jeśli dojdą do władzy, to zmienią zagraniczną politykę Litwy.

– Naszym zadaniem jest m.in. zrównoważenie zagranicznej polityki Litwy. Zwrócenie się w stronę Rosji, Kazachstanu, Białorusi, by w ten sposób zwiększyć nasze możliwości i szybciej wybrnąć z kryzysu. Trzeba dążyć do równowagi, aktywnie pracować zarówno z państwami Zachodu, jak i Wschodu – mówiła Prunskiene oskarżana o współpracę z KGB.

Trzon nowej partii stanowią byli politycy Partii Chłopskiej, na czele której stała była premier. Po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych, podczas których ugrupowanie to nie przekroczyło progu wyborczego, Prunskiene ustąpiła ze stanowiska i wkrótce zabrała się do tworzenia nowej partii.

Związek Ludowy określa się jako ugrupowanie centrolewicowe i zapowiada walkę ze zgubną jego zdaniem polityką rządzących konserwatystów. Chce zmniejszyć podatek VAT na artykuły spożywcze, leki i ogrzewanie. Będzie walczyć z rządową polityką obcinania rent i świadczeń socjalnych.

Według politologów w warunkach dramatycznie pogarszającej się sytuacji gospodarczej populistyczne hasła oraz nostalgia niektórych za Związkiem Radzieckim mogą pomóc Prunskiene wrócić do władzy.

Wśród najbardziej znanych osobowości nowej partii jest Audrius Butkevičius – były minister obrony w pierwszym rządzie niepodległej Litwy, eksparlamentarzysta i dawny polityczny sojusznik zdymisjonowanego prezydenta Rolandasa Paksasa.

Już sam założycielski zjazd Związku Ludowego stał się powodem do zaiskrzenia w stosunkach litewsko-rosyjskich. Biorący udział w zjeździe Konstantin Kosaczow bez ogródek skrytykował „antyrosyjską” politykę obecnych litewskich władz.

– Z większością litewskich partii politycznych nie ma o czym rozmawiać – oświadczył i wyraził nadzieję, że Jedna Rosja i Związek Ludowy zadbają o normalne stosunki między oboma krajami. – Rosja próbuje wpływać na wewnętrzne procesy suwerennego państwa i jego politykę zagraniczną – oświadczył szef litewskiej dyplomacji Vygaudas Ušackas w odpowiedzi na słowa Kosaczowa.

masz pytanie, wyślij e-mail do autora[b][mail=r.mickiewicz@rp.pl]r.mickiewicz@rp.pl[/mail][/b]

– Nie boimy się, że nazwą nas prorosyjską, prosłowiańską partią – oświadczyła Prunskiene podczas sobotniego zjazdu założycielskiego. Związek Ludowy już na starcie stał się partnerem putinowskiej Jednej Rosji. W zjeździe brał udział przewodniczący komitetu ds. spraw zagranicznych rosyjskiej Dumy Konstantin Kosaczow. A założyciele partii otwarcie zapowiedzieli, że jeśli dojdą do władzy, to zmienią zagraniczną politykę Litwy.

– Naszym zadaniem jest m.in. zrównoważenie zagranicznej polityki Litwy. Zwrócenie się w stronę Rosji, Kazachstanu, Białorusi, by w ten sposób zwiększyć nasze możliwości i szybciej wybrnąć z kryzysu. Trzeba dążyć do równowagi, aktywnie pracować zarówno z państwami Zachodu, jak i Wschodu – mówiła Prunskiene oskarżana o współpracę z KGB.

Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1024
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Świat
Szwajcaria odnowi schrony nuklearne. Już teraz kraj jest wzorem dla innych
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1023
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1022
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1021