Olbrzymie, osiągające 5 metrów długości węże są obce dla naturalnego środowiska Florydy. Zostały zapewne przypadkowo wypuszczone przez hodowców, po czym nie znajdując naturalnych wrogów rozpleniły się na bagnach Everglades zagrażając wielu rodzimym gatunkom.
Zgodnie z obietnicą organizatorów polowania dwaj mężczyźni, którzy schwytali największego gada otrzymali nagrodę w wysokości 1000 dolarów. Jednak wąż nie został zabity. Wręcz przeciwnie – wraz z dwoma innymi dorodnymi okazami został wypuszczony na wolność. Tyle, że wężom wszczepiono miniaturowe nadajniki GPS. Dyrekcja parku narodowego Everglades ma nadzieję, że uwolnione zwierzęta doprowadzą biologów do rejonów gdzie przebywa ich większa ilość. Dzięki temu być może uda się zlokalizować stanowiska lęgowe pytonów co pomogłoby w zwalczaniu ekologicznej plagi.
Zobacz schwytane pytony