To „powitanie" nowej prezydent Korei Południowej Park Geun-Hye, która w poniedziałek objęła stanowisko głowy państwa. „Na stanowiska wroga spadł niekończący się ogień zaporowy, a Ukochanego Przywódcę napełnił radością widok płomieni ogarniających wrogie pozycje" – ogłosiła w zwyczajowym patetycznym stylu północnokoreańska agencja prasowa KCNA. Według komunikatu z Pjongjangu armia Kima tym razem ćwiczy „prawdziwą wojnę".

Park Gyeun-Hye w swoim przemówieniu inauguracyjnym powiedziała, że nie będzie bezczynnie obserwowała prowokacji Północy. Za taką prowokację uznała już wcześniej niedawna próbę atomową KRL-D. Zapowiedziała jednak, że w odróżnieniu od swojego poprzednika, reprezentującego bardzo twardą linię Lee Myung baka będzie starała się wypracować kompromisowe zasady współistnienia obu państw koreańskich.

W styczniu Korea Północna zniosła zakaz używania telefonów komórkowych przez wjeżdżających na jej obszar obcokrajowców (muszą oni jednak wykupić specjalną kartę SIM działająca w jedynej koncesjonowanej sieci GSM na terenie kraju). Z możliwości tej skorzystał fotoreporter agencji Associated Press Jean H. Lee, który jako pierwszy umieścił fotografie z Korei Północnej w serwisie Instagram. Zdjęcia zaprezentował internetowy serwis brytyjskiego dziennika „Daily Mail".