Nowe ograniczenia co do liczby uczestników zgromadzeń publicznych w Anglii (od poniedziałku zakazane będą zgromadzenia liczące więcej niż sześć osób) mogą obowiązywać przez dłuższy czas, być może nawet do grudnia - wynika ze słów Hancocka.
Hancock poinformował, że obostrzenia co do zgromadzeń publicznych będą dotyczyć zarówno spotkań pod gołym niebem, jak i pod dachem.
Zaostrzenie obostrzeń dotyczących zgromadzeń publicznych wiąże się ze wzrostem liczby zakażeń w Wielkiej Brytanii w ostatnich tygodniach.
Od zasady, która zakazuje gromadzenia się więcej niż sześciu osób, obowiązywać będą wyjątki - zakaz nie będzie obowiązywał w szkołach, miejscach pracy oraz w czasie pogrzebów i ślubów.
Osoby łamiące zakaz mogą zostać ukarane mandatem do 100 funtów (przy pierwszym przewinieniu) i do 3200 funtów (w przypadku recydywy).