Człowiek nr 2 w amerykańskiej flocie wojennej odpowiedzialny za broń nuklearną a także zbrojenia kosmiczne już na początku września został zawieszony w pełnieniu funkcji przez swojego szefa, admmirała Roberta Kehlera. Padł na niego wówczas cień podejrzenia, że podczas wizyty w jednym z kasyn w stanie Iowa dopuscił się oszustwa.
Teraz rzecznik marynarki John Kirby poinformował, że podejrzenia potwierdziły się. Jak wykazało dochodzenie Giardina przebywając w kasynie Horseshoe w miejscowości Council Bluffs posługiwał sie sfałszowanymi żetonami o wartości 1500 dolarów. Dowództwo marynarki wojennej nie ujawnia więcej szczegółów powołując się na "względy bezpieczeństwa".
Wiadomo jednak, że w podobnych przypadkach za naruszenie godności oficera stosowana jest degradacja, tak więc Giardina poza utratą wyskoiego stanowiska straci też jedną z trzech gwiazdek admiralskich.
Decyzja w sprawie wiceadmiłała Giardiny zapadła już 3 października, jednak jak poinformowała marynarka wojenna w przypadku tak wysokiego oficera konieczna była kontrasygnata prezydenta Obamy.
Następcą Giardiny najprawdopodobniej zostanie generał lotnictwa polskiego pochodzenia James Kowalski, jednak jego nominacja musi zostać jeszcze zaaprobowana przez Senat USA.
