Na cześć Ferenca Puskása, największego węgierskiego piłkarza wszech czasów, stadion nazwano Pancho Arena. Pancho to klubowy przydomek Puskása, pod którym w latach 50. XX wieku zdobył międzynarodową sławę jako najwybitniejszy członek Złotej Drużyny gromiącej największe ówczesne sławy futbolu, łącznie z reprezentacją Anglii.
Stadion z pompą
Otwarcie nowoczesnego obiektu mogącego pomieścić prawie 4 tysiące widzów odbyło się wyjątkowo uroczyście. Najważniejszym gościem był oczywiście sam Viktor Orbán, ale w jego rodzinnej wsi pojawiła się cała plejada znakomitości. Angel Maria Villar, przewodniczący Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej, jako reprezentant FIFA odczytał list gratulacyjny przewodniczącego Josepha Blattera.
Otwarcia stadionu dokonał Pál Schmitt, członek Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego i były prezydent Węgier (w 2012 r. ustąpił z powodu podejrzenia o plagiat w swojej pracy doktorskiej). Obecni byli czołowi węgierscy politycy, działacze sportowi, ludzie biznesu i celebryci.
Szczególnie gorąco witano ostatniego żyjącego członka Złotej Drużyny, jej dawnego obrońcę Jenő Buzánszkyego i wdowę po Ferencu Puskásu. Zaproszono najbardziej znanych węgierskich piłkarzy ostatniego półwiecza.
W trakcie uroczystości odsłonięto dwa pomniki – brązową postać Puskása oraz popiersie Imre Makovecza, nieżyjącego już wybitnego architekta, twórcy charakterystycznego stylu węgierskiej architektury organicznej, który zaprojektował stadion w Felcsút.