Po kilkutygodniowym pogotowiu mieszkańcy głębokiej doliny w Romsdal, górzystym obszarze Norwegii, zostali wreszcie ewakuowani. W związku z zagrożeniem wstrzymany został ruch kolejowy przez dolinę. Naukowcy oczekują, że w ten weekend od góry mogą odpaść olbrzymie bloki skalne.
Ich masa porównywana jest do 12 tysięcy ciężarówek wyładowanych kamieniami.
Góra nosi nazwę Mannen (mężczyzna), wznosi się na wysokość 1291 metrów nad niewielką miejscowością Horgheim w Rauma Møre og Romsdal, malowniczej okolicy pomiędzy Dombås i Åndalsnes.
Mannen jest górą uważnie obserwowaną przez sejsmologów. Rozpad góry był spodziewany od dawna, naukowcy zainstalowali na stałe urządzenia, które monitorują ruchy górotwórcze. Takie zjawiska nie są w Romsdal rzadkością, ostatnio jednak okazało się, że rozpad Mannen może mieć ogromną skalę, dotąd nienotowaną w tym regionie.
Mieszkańcy żyli w pogotowiu kilka ostatnich tygodni. Przed obecnym weekendem naukowcy ostrzegli jednak, że urządzenia zarejestrowały wzmożone ruchy wewnątrz góry i do spodziewanego rozpadu może dojść właśnie teraz.