Reklama

Włoska miłość do Moskwy nie rdzewieje

Premier Włoch Matteo Renzi w czwartek ma się pojawić w Moskwie, by rozmawiać z Władimirem Putinem o rozwiązaniu konfliktu w Libii.

Aktualizacja: 01.03.2015 12:29 Publikacja: 01.03.2015 12:00

Premier Włoch Matteo Renzi

Premier Włoch Matteo Renzi

Foto: AFP

Piotr Kowalczuk z Rzymu

To już czwarty przywódca państw Unii, który łamie nieformalny bojkot rosyjskiego prezydenta w imię partykularnych interesów swego kraju. Ogłaszając o tej zaskakującej wizycie Renzi powiedział: „W kwestii Libii chciałbym mieć w swojej drużynie Putina i Chińczyków". Co prawda zastrzegł, że, aby zasiąść do tych rozmów Putin musi się wycofać z Ukrainy, ponieważ naruszył granice tego kraju". Ale mimo, że sytuacja na Ukrainie nie zmienia się ani na jotę - Rosjanie nadal wspierają separatystów bronią i wojskiem - sam za stołem na Kremlu z rosyjskim prezydentem zasiądzie.

Pozostało jeszcze 89% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1288
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1287
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1286
Świat
Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1284
Świat
Podcast „Rzecz o geopolityce”: Trump boi się Chin. Technologie i powrót przemysłu do USA
Reklama
Reklama