Dziennikarze "Koha Ditore" , największego dziennika wydawanego w Kosowie, twierdzą, że mają dowody, iż we wrześniu ubiegłego roku wymienieni urzędnicy kolejny raz zabiegali o odroczenie postępowania. Takie działania miał również potwierdzić portugalski sędzia pracujący dla Eulex, Manuel Soares.
Co ciekawe, w 2011 roku kluczowy świadek w sprawie zbrodni wojennych w Kosowie, mający zeznawać m.in przeciwko wysokiemu urzędnikowi Kosowa, został znaleziony martwy w Niemczech. Agim Zogaj był także świadkiem w sprawie masakry w miejscowości Klecka. Według doniesień mediów, Zogaj zgodził się zeznawać w sprawie właśnie Fatmira Limaja, jednego z dowódców Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK).
Już 4 lata temu Limaj, wraz ze wspomnianymi dziewięcioma innymi podejrzanymi został oskarżony o zbrodnie wojenne przeciwko cywilom i jeńcom, których miał dopuścić się w czerwcu 1999 roku. Został także osadzony w areszcie domowym.
Warto także przypomnieć sprawę prokurator unijnej misji EULEX w Kosowie Marii Bamieh, która oskarżyła trzech innych prokuratorów o branie łapówek od kosowskiego świata przestępczego. Sprawa miała miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Brytyjka przekonuje jednak, że EULEX odmówiło wszczęcia śledztwa w tej sprawie blokując jej działania.
Pod koniec ubiegłego roku Kosowo było pogrążone w kryzysie politycznym. Dwa największe ugrupowania w parlamencie nie mogły się porozumieć. Mówiono, że kryzys rządowy może być powodem niepowołania w styczniu 2015 roku specjalnego trybunału ds. osądzenia zbrodni Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK).